środa, 19 listopada 2008

Ubiór matki,kobiety jako żony modnej

Podstawowym ubiorem kobiecym latem był rąbek ( czepiec przepaska), koszula spodnia, długa koszula wierzchnia, zapaska i obuwie. Zimą oprócz tych dodatków ubierała suknię, płaszcz oraz sukienne pończochy. Strój świąteczny różnił się od codziennego materiałem ubioru, a także kolorystyką. Kobiety z wyższych pozycji społecznych używały drożnych tkanin, dodatków do ubioru, a także musiały spełniać wymogi aktualnej mody. Ubiór świąteczny wieśniaczki miał podobną wartość jak tkanina ubioru zamożnej mieszczanki, która traktowała ten strój jako powszedni. Strój świąteczny dominował najbardziej w okazywaniu zamożnych szerokich szat. W pierwszej połowie XIV wieku modna jest suknia opinająca tors, rękawy przedłużone od łokcia w ostre ścięte zwisy. W drugiej połowie wieku dominują suknie poszerzane klinami, dopasowane górą, o wysokich rękawach. Na początku XV wieku pojawiają się szaty typu houppelande z układanymi fałdami z szerokimi rękawami, natomiast suknie wąskie nosi się do płaszczy z trenem ciągnącym się po ziemi. W drugiej połowie wieku powracają suknie z dopasowaną górą, poszerzane z obfitym dołem oraz wąskimi rękawami. Pozorną skromność rekompensuje głęboki dekolt sięgający prawie do pasa. Rękawy ozdabiane były różnymi naszyciami. Nauki kościelne narzuciły zasadę zakrywania ciała kobiety z wyjątkiem twarzy i dłoni. Ukazywać włosy mogły tylko dzieci i młodziutkie dziewczynki. Kobiety zamężne obowiązywało zasłanianie włosów. Zasłaniając je ozdobną chustą. Zakaz ukazywania włosów kobiecych spowodował przewrotną reakcję mody w średniowieczu.
Erotyka stroju kobiecego wyrażana była nie tylko w kroju szat i dodatków, podkreślał ją tyko kolor. Symbolika kolorów była mniej rygorystycznie przestrzegana: możliwości techniczne, wrażliwość estetyczna i życiowe potrzeby wpływały na dobór kolorów.

Brak komentarzy: